Czy mastering ma duży wpływ na brzmienie utworu?
Jak to powiadają "starzy górale"... Mastering to jakby wisienka na torcie. To nie jest jakiś rodzaj cudotwórstwa dźwięku. Jeśli jest totalnie skopany mix utworu, to ciężko będzie to uleczyć niczym magiczną różdżką i sprawić, że stanie się cud.
Podstawą jest dobrze wykonany mix. A żeby był dobrze wykonany mix utworu... trzeba mieć do tego odpowiednie przygotowanie, wiedzę i doświadczenie. Plus... i to jest mega ważne: Dobrze zaadaptowane pomieszczenie oraz profesjonalny system odsłuchowy (monitory studyjne z wyższej półki).
Oczywiście można wykręcić dobry mix i mastering na tanim sprzęcie, posiłkując się słuchawkami, wykresami, histogramami, bieganiem kilka razy do samochodu, do sąsiada, sąsiadki, sprawdzaniu na TV, smartphone itp. Ok, jak ktoś ma czas i chęci - ok.
Ogólnie powinno się sprawdzać w każdych warunkach, tylko kiedy robi się to zawodowo, to ten czas jest ograniczony, a Ty musisz mieć 100% pewności, że jest to zrobione dobrze i właściwie.
Czyli znowu wracamy do punktu wyjścia: Potrzebna jest wiedza, umiejętności, sprzęt oraz zaadaptowane pomieszczenie.
Odpowiadając na pytanie czy mastering ma wpływ na brzmienie utworu i czy jest różnica, gdy zostanie dobrze wykonany mastering? Tam ma ogromny wpływ. Pierwsze należy sobie zadać pytanie: czym jest mastering? Po miksie i masteringu, utwór brzmi właściwie, jest pozbawiony rezonansów. Ma odpowiednią dynamikę, barwę, brzmienie, poziomy itp. Czyli: brzmi świetnie praktycznie na każdym urządzeniu, kiedy bez masteringu wcale nie musiałby.
